Szyby

Technika wytwarzania cienkich, płaskich szyb okiennych została udoskonalona w XIV wieku we francuskiej Normandii. Rzemieślnicy wydmuchiwali wówczas pojedyncze szyby, zwane gomółkami szklanymi. Wytrawny szklarz był w stanie wydmuchać ok. tuzina szyb dziennie i dlatego w średniowieczu szklane okna były kosztownym luksusem. Aby wydmuchać szybę, należy najpierw wydmuchać rozgrzane szkło w dużą bańkę za pomocą piszczeli szklarskiej. Następnie bańkę spłaszcza się i przyczepia do końcówki żelaznego pręta o nazwie przylepiak, który rzemieślnik obraca najszybciej, jak potrafi. Spłaszczona bańka szkła rozkłada się jak wachlarz i tworzy koło o średnicy od 1 do 2 m. Z okrągłych, płaskich tafli szkła, odpowiednio przyciętych, wyrabiano małe okienka, przeznaczone głównie dla kościołów. "Wole oko" w środku koła było najmniej przezroczyste, ale wykorzystywano i te fragmenty, ponieważ szyby były bardzo drogie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz